Oasis

stuart_jones

be here now moim zdaniem jest baaaaardzo niedoceniane, moim zdaniem to świetna płyta

ethan

stuart_jones

a ja dziś oglądałam unplugged i liam tak przerażająco wygląda na tej widowni bo światło na niego pada od dołu a noel był taki biedny że musiał sam wszystko śpiewać bez przygotowania

Digsy

nie nagrali Razz

. tej piosenki nikt z fanów nie słyszał . wejdz sobie na pierwsze lepszwe forum oasis i zapytaj. dostaniesz tą samą odp Wink

a no... w unplugged, podobno był wściekły... tymbardziej że ileśtam minut przed samym występem dowiedział sie że liam nie wystąpi

bugman

ethan

Digsy

z gardłem a piłko ładnie z balkoniku pił, aj aj aj

a BE HERE NOW tu mam podobne typy co bugman Wink

generalnie bardzo lubie tą płyte, jest naprawdę świetna, zasługuje na więcej uwagi

ale - musze mieć na nią nastrój

nie jest taka ultimate jak WTSMG

bugman

sorry ale k... musze

http://www.youtube.com/watch?v=8deH8mUCrs0

to jest moj absolutny top 5 albo nawet top 3 wrod oasisowych piosenek

jakby poszli w ta psychodele to byli by najlepsi na swiecie!

a to znacie ?

http://www.youtube.com/watch?v=Cy6VG_dMoPc

a to mnie zabija

http://www.youtube.com/watch?v=eA9dRekB6kM

i tak! najlepszy opener koncertowy ever!

Digsy

mmmm... gas panic!!!
ta piosenka to magia, jest zarąbista

fade in out ma coś podobnego w sobie Smile

też live świetnie wychodziło

bugman

zagrali na zywo all around the world?

anais

FUCKIN BLOODY HELL CO TO W OGÓLE MA BYĆ JAK MOŻNA GADAĆ O NAJLEPSZYM ZESPOLE SWIATA BEZE MNIE huh ????

A ja sobie ostatnio obejrzałam po raz nie wiem który Noela & Gema live in Paris ( moj prezent urodzinowy, jeden z wielu zresztą, czemu wszsytkie moje prezenty, NAWET TE OPÓŹNIONE :* :* :* :* są od jakiegoś czasu BARDZO powiązane z muzyka ??

ale ja nie mówię nie

) i oczywiście skończyło się to tym że nie zrobiłam połowy trego co miałam zrobić, ale co tam, olać łacinę, prawda kelly

??
A w ogóle to to jest tak genialny koncert jakiego długo nie widziałam, a Listen Up to w ogóle nie ta piosenka co była, my goshhh...... niech oni cos z tym zrobia !!!

http://www.youtube.com/watch?v=WhAAnEgDJo4

bugman

kto lepszy

liam czy noel ?

zdecydowanie noel!

kelly

NOEL:]

taaa, olać łacine!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bugman

anais

no to własnie olewam łacine i mówię : BOTH !!!

przecież oni się uzupełniaja !!

nie, muzycznie stanowczo noel Wink

zresztą chyba w ogóle noel.....

ethan

Dla mnie Liam.

anais

No nie no nie, jak można nie czuc tego CZEGOŚ na DM ?? ?? ?? Przecież to jest w każdym dźwięku masterpiece !!!!! Ale jak tak sobie myślę że jakbym miała na bezludną wyspę wzięć tylko jedna jedyna płyte to i tak byłoby to WTSMG Kwadratowy

Młody swieży głos Liama, dobrze, baaardzo dobrze powiedziane

( gdzie on jest teraz ?????)

BHN, hmmm.... dla mnie Oasis dzieli się na okres do BHN włącznie i po BHN, więc myślę że jest to tak samo dobra płytka jak dwie poprzednie, mam na myśli to, że czuc w niej ten sam klimat, tą moc !! Wszsytko co było poźniej to jeden wielki eksperyment, raz z lepszym wynikiem raz z gorszym, to nowe Oasis, zupełnie inne od starego...
A BHN nie mam nic do zarzucenia - powalające d'you know waht i mean ( wiecie skad sie wzieły te takie sygnały na poczatku i na końcu, a co najlepsze, co znaczają ?? Very Happy

), i hope i think i know, my big mouth.... don't go away gdzie liam objawia swoja drugą "grzeczną" naturę ( o ile on takowa ma

) o no i all around the world, aaaaa, jak ja dawno tego nie słuchałam Kwadratowy

trzeba z tym coś zrobić Kwadratowy

A jeśli chodzi o DBTT to nie powiem, jest niezła, ma kilka takich suuuperowych momentów na które się zawsze czeka, ale ja ciągle się czuję jakbym żyła conajmniej 10 lat temu i dla mnie ona jest ciągle za nowa ...

Digsy

fakt obaj są potrzebni i bez jednego oasis by nie było oasis - czy to bez liama czy bez noela

u mnie na początku był liam

ale od ponad roku jest bezwiednie noel odkąd zobaczyłam wywiad u franka skinnera

słowami nie potrafie opisać jaki noel jest wspaniały, genialny i przeboski! Razz

Digsy

ethan

Muzyka muzyką ale Gallagherowie nadal pozostaną prostakami. Ostatnio czytałem wywiad z Liamem, on sie nie potrafi wysłowić. Prawie każde zdanie szło tak: 'I was like, fuck, let's drink. And the rest were like, ok let's fucking go, and then I was like I'm fucking drunk.' A co do chamstwa to już się zdążyłem przyzwyczaić, facet który prowadzi wywiad rzuca jakimś sławnym nazwoskiem i pyta czy mu sie podoba a Liam na każde odpowiada że to nudny cienias i że oni są lepsi. Mi to wygląda na kompleksy.